Dzisiaj pogoda dopisała i udało nam się wyrwać na krótki, jesienny spacer. Słońce nieśmiało przebijało się przez chmury, a w powietrzu unosił się charakterystyczny, orzeźwiający zapach. Pod nogami szeleściły złociste liście, a drzewa powoli przybierały barwy jesieni.
Chociaż do pełni jesiennego rozkwitu jeszcze daleko, to już teraz można dostrzec pierwsze oznaki nadchodzącej pory roku. Brązy, żółcie i rudości powoli wyłaniają się z zieleni liści, tworząc niepowtarzalny, malowniczy krajobraz.
Mimo, że pogoda dopisała, a spacerek był przyjemny, to muszę przyznać, że prawdziwie jesienne kolory dopadną nas pewnie dopiero w listopadzie. Wtedy też liście całkowicie opadną z gałęzi, tworząc na ziemi kolorowy dywan, a my będziemy mogli w pełni podziwiać magię tej pory roku.
Już nie mogę się doczekać, kiedy będę mógł wybrać się na kolejny jesienny spacer i uchwycić tę przepiękną aurę na zdjęciach. A Wy, czekacie na jesień? Gdzie lubicie chodzić na jesienne spacery? Podzielcie się swoimi ulubionymi miejscami w komentarzach!